![]() |
fot. sport.fakt.pl |
Za oknem liście spadają z drzew, a w polskiej lidze lecą głowy trenerów. Porażki 0-5 z Jagiellonią nie zdzierżyli włodarze Pogoni Szczecin i postanowili pożegnać się z Dariuszem Wdowczykiem. Jest to piąty szkoleniowiec tracący robotę w bieżącym sezonie, ale co ciekawe dopiero drugi Polak.
Nie jestem fanem pana Dariusza. Nie neguje jego kompetencji, natomiast jakoś trudno zapomnieć o korupcyjnej przeszłości. Jeśli jednak w Szczecinie nie mieli z tym problemów przy jego zatrudnianiu, to na pewno przyczyna zwolnienia była inna. Podobno wyniki osiągane przez Pogoń, znacząco odbiegają od przedsezonowych oczekiwań. Patrzę w tabelę i naprawdę sytuacja nie wymaga tak nerwowych ruchów. Przewaga nad strefą spadkową jest bardzo bezpieczna, a strata do czołówki niewielka. Jeden wygrany mecz może sprawić, że drużyna znowu będzie w ósemce. Przecież nie przesadzajmy, szczecinianie nie mają potencjału na europejskie puchary.
Jeszcze niedawno Wdowczyk był typowany na przyszłego selekcjonera polskiej kadry. Zewsząd chwalony popełnił chyba ten sam błąd co Kocian (zresztą jego następca) i za mocno rozbudził oczekiwania. Z zespołu odszedł Akahoshi - jego czołowa postać, w trakcie rundy pożegnał się Lewandowski, za to nie przyszedł nikt wartościowy. Wobec plagi kontuzji musiało to mieć negatywny wpływ na postawę szczecińskiej ekipy. Nie wiem jaką rolę miał przy transferach Wdowczyk, ale znając polskie realia niewielką. Trudno mieć zatem pretensje o słabsze wyniki, a wysokie porażki zdarzają się nawet najlepszym. Fergusona nikt nie wyrzucił po przegranych derbach 1-6.
Pocieszeniem dla Wdowca może być to, że karuzela trenerska w Polsce kręci się w najlepsze. Wypadł z niej Mariusz Rumak, a po chwili już odnalazł się w Bydgoszczy. Jan Kocian jeszcze szybciej znalazł nowego pracodawcę.
Przecież w Kielcach wspominają Wdowczyka jednak z sentymentem, natomiast pozycja Ryszarda
Tarasiewicza nie jest najmocniejsza. Z kolei on mógłby poszukać szczęścia w nieodległym Krakowie. Jak zwalniają, to znaczy że będą zatrudniać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz